Sport

  • 20 kwietnia 2016
  • wyświetleń: 3128

MUKK Henryk Kania - 39 punktów Oskara Janickiego

Debiutująca w rozgrywkach Bielskiej Ligi Koszykówki drużyna MUKK Henryk Kania Pszczyna zanotowała pierwsze zwycięstwo w meczach na drugim froncie. Dzięki doskonałej postawie Oskara Janickiego - lidera tabeli strzelców, MUKK wygrał z zespołem Tokio 2020 72:65, a Janicki rzucił 39 punktów, w tym 5 razy zza linii 6.75 m.

Mecz od początku był wyrównanym widowiskiem, a MUKK szukał sposobu na dobrą obronę strefową rywali. Chłopcom z Pszczyny nie wychodziły rzuty dystansowe, pod koszem dobrze kryty był Szymon Ber, dlatego sprawy w swoje ręce wziął Oskar Janicki, który łatwo mijał rywali i zdobywał punkty po "wjazdach" pod kosz. Przykład z niego wziął również Kamil Widawski, który w końcu zagrał na swoim normalnym poziomie.

Decydująca okazała się trzecia kwarta. MUKK dorzucił jeszcze kilka punktów z szybkiego ataku, a słabnący rywal nie był w stanie odpowiedzieć równie skutecznie. Ta część gry zakończyła się zwycięstwem pszczyńskiego zespołu 21:11. W czwartej odsłonie Tokio podjęło walkę, ale w decydujących momentach Janicki zabierał piłkę rywalom pieczętując pierwszy sukces Kaniowych w rozgrywkach 2 ligi.

Tydzień wcześniej niewiele brakowało do zwycięstwa, ale braki doświadczenia i koncentracji w końcówce dały minimalny sukces drużynie NSBB 63:62.

O tym, czy MUKKi utrzymają się w 2 lidze zadecydują cztery ostatnie kolejki rozgrywek. Największe szanse pojawiają się w konfrontacji z Rosomakami, ale i rywalizacja z Aurochs, Not Found i Orłami Mirosława K. może przynieść niespodzianki.

Witold Brauntsch

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.